piątek, 6 września 2013

dosłowność

Oto jak udało się zwizualizować powiedzenie „my home is my castle”. Jest dom, ale jest i wieżyczka, a nawet dwie. Jednym słowem: castle co się zowie. Wisienką na torcie jest klomb przed wejściem, coby posiadłość wyglądała bardziej światowo. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz